- autor: Kralcz89, 2009-05-03 20:20
-
Rozwój - Promien 1:2 (0:2) - trzy punkty jadą do Glinicy - :)
W dzisiejszym meczu wygrywamy w pełni zasłużenie z drużyną Olszyny 2:1 (2:0) . W dzisiejszym meczu drużyna Promienia zagrała bardzo dobre zawody , szkoda że skuteczność była słaba bo wynik mógłbyś zdecydowanie wyższy. Do szatni Promień schodził z dwubramkowym prowadzeniem . Pierwsza bramka padła po dość silnym podaniu wzdłuż lini bramkowej Krałcza , tor lotu piłki przeciął jednak obrońca Rozwoju i wpakował ją do własnej bramki. Na drugą bramkę nie musieliśmy czekać długo , moja skromna osoba (Krałcz) odegrała piłkę do Bartka Nahajowskiego , ten zwiódł obrońce i umieścił piłkę w siatce przy interwującym bezradnie bramkarzu gospodarzy . Wynik mógł być wyższy do przerwy, lecz strzal Jarka po moim zagraniu został wybroniony przez bramkarza. Nie wolno zapominać o kilku akcjach gospodarzy którzy próbowali uruchomić swoich napastników lecz na ich drodze stawał dość nie pewnie dziś interwujący bramkarz "Gajdzik" .
.
W drugiej połowie szans na podwyższenie wyniku nie brakowało , miedzy innymi szansa Szczodzika , Urbana oraz moja setka sam na sam z bramkarzem (ehh , spierdol***** xD) .
Ok . 70 minuty po zamieszaniu w polu karnym Promienia , Olszyna strzeliła bramkę kontaktową. Mecz trzymał w napięciu do ostatnich minut lecz stoicki spokój naszego stopera Roberta , pozwolił nam na wywiezienie zasłuzonego kompletu punktów .
Zaskakuje postawa graczy z Olszyny, których celem były nogi zawodników Promienia, a nie piłka :/
Chciałbym zaznaczyć fatalną postawę sędziów :( (Żenada panowie).
Zwycięstwo tym bardziej cieszy bo dzięki remisie lidera z Orłem pawonków zrównujemy sie punktami z Lisowem :)
.
Juniorzy z Glinicy wygrali pewnie 4:0 .